Czy reklamy telewizyjne wpływają na wybory żywieniowe dzieci?
Wiele dzieci spędza sporo czasu przed szklanym ekranem. Telewizja, a szczególnie reklamy w niej emitowane mogą mieć negatywny wpływ na odżywianie dziecka. A badania wskazują, że chętniej wybieramy żywność, której zakup sugerują nam reklamy TV.
Niestety, większość tych produktów nie wpływa korzystnie na zdrowie najmłodszych. A to z uwagi na wysoką zawartość tłuszczów nasyconych, cukru, sodu i kalorii. Na domiar złego często mają niską wartość odżywczą – brakuje im niezbędnych do prawidłowego rozwoju witamin, minerałów i błonnika pokarmowego.
Związek między oglądaniem reklam a niezdrowymi wyborami żywieniowymi i nadmierną masą ciała u dzieci jest bardzo dobrze wykazany. Każdego dnia podczas oglądania telewizji dzieci widzą 10-13 reklam promujących żywność lub napoje, a ponad 90 proc. z nich zawiera składniki, których w diecie powinno być mało.
Co wybierasz – frytki czy jabłko?
W badaniu, którego wyniki opublikowano w „Journal of Pediatrics”, dzieciom w wieku 3-8 lat podczas oglądania bajki emitowano reklamę frytek. Po kreskówce proszono je o wybranie „kuponu” na frytki lub plastry jabłek. Te pierwsze wybrało prawie trzy czwarte badanych. Nawet gdy rodzice próbowali namówić dzieci do zdrowszej opcji, wciąż ponad połowa (55 proc.) sięgała po usmażone na głębokim tłuszczu ziemniaki. Wpływ rodziców na decyzję dziecka miał mniejsze znaczenie, niż badacze się spodziewali. Znamienity przykład, jak reklama rzutuje na wybory żywieniowe najmłodszych.
Jak reklama wpływa na dziecko?
Dzieci są podatne na reklamy, bo nie zdają sobie sprawy, że są poddawane manipulacji. Uczucia pojawiające się u nich w czasie oglądania, jak zadowolenie, szczęście, chęć posiadania, prowadzą do mniej świadomych wyborów żywieniowych. Reklama działa na kilka sposobów.
Po pierwsze, ich zabawny charakter wzbudza pozytywne skojarzenia i tworzy miłą otoczkę, zaburza obiektywną ocenę produktu, zachęca do posiadania i konsumowania.
Po drugie, reklama rodzi pragnienie, które zwiększa chęć nabycia i zjedzenia reklamowanego produktu.
Po trzecie, reklamy produktów spożywczych odnoszą się do emocji, które towarzyszą posiadaniu danego produktu, jak satysfakcja, przyjemność, radość i wewnętrzny spokój.
Jak zniwelować wpływ reklam telewizyjnych na dzieci i promować zdrowsze jedzenie?
- Unikaj oglądania telewizji podczas jedzenia. Ustalcie zasadę: nie oglądamy telewizji i nie używamy innych urządzeń elektronicznych podczas spożywania posiłków. Pomaga to przy okazji zacieśniać więzi. Badania wskazują, że wspólne rodzinne posiłki chronią przed problemami z masą ciała i kształtują lepsze wybory żywieniowe.
- Wybieraj programy bez reklam. Zwracajcie uwagę, co Wasze dzieci oglądają w telewizji. Rozważcie oglądanie na platformach, które pozwalają szybko przewijać reklamy, lub te, które wcale ich nie emitują. Innym rozwiązaniem jest oglądanie programów w publicznych stacjach telewizyjnych, bo tu reklamy są rzadkością.
- Spędzajcie wolny czas, ucząc się o jedzeniu. Można założyć przydomowy lub balkonowy ogródek, odwiedzić targ, przejrzeć sekcję produktów w sklepie spożywczym. Starsze dzieci – nauczyć czytać etykiety.
- Pozwól dzieciom pomagać w kuchni. Małe dzieci szczerze chcą się uczyć i nieść pomoc. To świetny czas, aby wprowadzić zasady bezpieczeństwa i higieny, jak mycie rąk przed kontaktem z żywnością. Nawet maluchom można przydzielać proste zadania, np. obieranie jabłka bezpiecznym nożykiem, nakrycie stołu, zrywanie liści sałaty.
- Ustal limit czasu spędzanego przed ekranem. Coraz młodsze dzieci siadają przed telewizorem i sięgają po urządzenia elektroniczne. Choć część tego czasu wiąże się z działaniami edukacyjnymi, nadal są kontrowersje, jak to wpływa na ich zdrowie i rozwój. Według zaleceń Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej dzieci od 2 do 5 lat nie powinny spędzać więcej niż godziny dziennie przed ekranem.
- Bądź wzorem do naśladowania. Dzieci uczą się, obserwując. Rola rodziców w kształtowaniu nawyków żywieniowych jest niezwykle ważna. Sięgaj po zdrową żywność i napoje, tłumacząc, dlaczego, aby dziecko zrozumiało cel świadomego odżywiania. Jednocześnie ogranicz korzystanie z urządzeń elektronicznych podczas wspólnego czasu przy stole – wzmocni to nawyki, które próbujesz zaszczepić u swoich dzieci.
- Wykorzystaj autorytet. Badania wykazały, że wykorzystanie autorytetu ulubionej postaci z bajek może pomóc w zachęcaniu do jedzenia niektórych produktów lub próbowania nowych. Można to wykorzystać w edukacyjnym przekazie pozytywnym. Świadomość, że podziwiane osoby jedzą zdrowo, sprawia, że dziecko chce być jak one. Przykładowo: to, że Messi jest weganinem, może zachęcić małego kibica do ograniczenia mięsa w diecie.
- Uświadamiaj dziecku, jaką rolę odgrywa reklama. Starsze pociechy powinny zrozumieć, że stanowi ona zachętę do kupna produktów, które w dłuższej perspektywie prowadzą do uzależnienia od słodkiego smaku.
- Edukuj w zakresie żywienia. Dbajmy o to, aby najmłodsi poznawali różnorodne, smaczne i znacznie lepsze pod kątem żywieniowym produkty niż te, które widzą w reklamach. W ten sposób uchronimy je przed złymi wyborami i zadbamy o ich zdrowie w przyszłości.
Nieprawidłowe wybory żywieniowe związane z oglądaniem reklam mogą prowadzić do nadmiernej masy ciała, a w konsekwencji do choroby cywilizacyjnej – otyłości. Dzieci są najbardziej podatne na działanie reklam i jednocześnie najbardziej narażone na ich szkodliwe skutki.
Telewizja i inne dostępne media powinny wykorzystywać swój potencjał bycia głównym źródłem informacji dla społeczeństwa i angażować się w edukację żywieniową konsumentów opartą na odpowiednio zbudowanych komunikatach dotyczących bezpieczeństwa jedzenia oraz wszystkich aspektów zdrowego odżywiania. Ale to przede wszystkim na rodzicach i opiekunach ciąży odpowiedzialność za to, jakich wyborów żywieniowych będą dokonywać, teraz i w przyszłości, ich dzieci.
Karolina Jachimowicz jest laureatką Ogólnopolskiego Konkursu „Popularyzator Dietetyki 2020”. Jej praca zdobyła II nagrodę. Gratulujemy!